Wydany na początku 1972 roku debiut grupy Schenkera i Meine'a należy do najściślejszej czołówki najlepszych heavyrockowych (a raczej heavyprogresywnych) albumów w historii rocka! Genialne i wyczerpujące formułę połączenie stylistyki bardzo wczesnych Black Sabbath, Deep Purple i (śladowo) Pink Floyd. Wspaniała gra 17-letniego wówczas gitarzysty - Michaela Schenkera, rozbudowane kompozycje o nieco psychodelicznym, mrocznym nastroju, doskonała, przestrzenna produkcja! Absolutny mus! Zremasterowana japońska reedycja z 2010 roku. (JL)